W tym roku minie 5 lat od premiery filmu Avengers: Wojna bez granic, przez wielu fanów MCU uznawanego za jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą odsłonę Kinowego Uniwersum Marvela. Wpływ na taką ocenę ma choćby finałowe starcie z armią Thanosa i będące jego konsekwencją pstryknięcie Szalonego Tytana w Rękawicy Nieskończoności, które doprowadziło do Decymacji. Od dawna wiemy, że w rzeczonej bitwie miał pojawić się Hulk w wersji Zielonego Goliata, co wyjawiał nawet jeden ze zwiastunów. Dlaczego jednak na ekranie ostatecznie pokazano jedynie Bruce'a Bannera w zbroi Hulkbuster? Głos w tej sprawie zabrał Mark Ruffalo, który zdradził, że nakręcono aż 5 scen z udziałem Hulka we wspomnianej wcześniej bitwie:
Pracowaliśmy na planie Wojny bez granic i Hulk miał w finale wyskoczyć z Hulkbustera - nakręciliśmy to, chyba jakieś 4 razy, ale to wciąż nie działało. Zdaliśmy sobie sprawę - no cóż, bracia Russo zdali sobie sprawę, że nie możemy znowu robić z Hulka tego, który wszystkich ocali; musieliśmy pokazać Bannera - przegrywającego Bannera. 
Aktor dodał:
Taka scena (Hulk wyskakujący z Hulkbustera - przyp. aut.) znajdowała się w scenariuszu w niezmienionej formie przez jakieś 2 lata. Gdy przyszło do jej nakręcenia, zdecydowaliśmy, że lepiej będzie, gdy nie pokażemy Hulka. Zamiast niego pojawiał się Banner, który razem z przyjaciółmi starał się zmienić w Hulka. Nakręciliśmy tę scenę... Tak, to będzie 5 razy w ciągu roku. 

MCU - najlepsi reżyserzy [RANKING]

Marvel
+13 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj