"Ant-Man" zdobywa box office USA, będąc 12. z rzędu filmem studia Marvel, który zajmuje pierwsze miejsce na otwarciu. Widowisko zbiera 58 mln dolarów,  a to jest wynik tuż przed najgorszym otwarciem MCU filmu "The Incredible Hulk", który osiągnął 55 mln dolarów. I chociaż ten debiut jest trochę poniżej oczekiwań, Disney i Marvel są zadowoleni. Udało im się wypromować film o kompletnie nieznanym szerokiej publiczności superbohaterze gadającym z mrówkami i widzowie przekonali się do tego. Analitycy są zgodni, że jest to wyczyn godny uznania, bo tutaj ryzyko klapy było bardzo wysokie i to pomimo marki Marvela. Zwłaszcza, że konkurencja w tej chwili jest ogromna. Ze świata film zbiera 56,4 mln dolarów. Sumując, razem na koncie 114,4 mln dolarów przy budżecie 130 mln dolarów. Krytycy ocenili pochlebnie, widzowie jeszcze pozytywniej, więc obraz powinien się zwrócić, ale rekordów żadnych bić nie będzie.

Czytaj także: Reżyser wyjaśnia sceny po napisach "Ant-Mana"

"Minions" musieli uznać wyższość superbohatera w wielkości mrówki. Spadają na miejsce drugie z wynikiem 50,2 mln dolarów, mając łącznie w USA 211,5 mln dolarów. Dla porównania na świecie popularne Minionki mają już 409,1 mln dolarów. Sumując, na koncie 625,8 mln dolarów.

Na trzecim miejscu debiutuje nowa komedia dla dorosłych w reżyserii Judda Apatowa pt. "Trainwreck" z wynikiem 30,2 mln dolarów przy budżecie 30 mln dolarów. Film jeszcze nie zadebiutował na świecie.

Hit Pixara "Inside Out" tym razem zbiera 11,7 mln dolarów, spadając na miejsce czwarte. W USA ma na koncie 306 mln dolarów. Ze świata zbiera 21,3 mln dolarów, mając razem 183,8 mln dolarów. Sumując, na koncie 490 mln dolarów.

Cały czas trwa zacięta rywalizacja wspomnianego filmu Pixara z "Jurassic World", który tym razem uznał wyższość animacji, zbierając 11,4 mln dolarów. Udało się superprodukcji zebrać w USA 611 mln dolarów. Jest to czwarty film w historii kina, który przekroczył tę kwotę w Stanach Zjednoczonych.

Na szóstym miejscu dalej źle radzi sobie "Terminator: Genisys", zbierając 5,4 mln dolarów. Do tej pory w USA zebrał 80,6 mln dolarów przy budżecie 155 mln dolarów. Będzie to cud, jeśli dobije do 100 mln dolarów. Na świecie na razie zebrał 196,8 mln dolarów. Bardzo przeciętny wynik stawiający znak zapytania przy przyszłości serii. Pamiętajmy, że tylko odpowiedni procent z wpływów idzie do kieszeni twórców.

Kolejny miejsce nie przekroczyły 5 mln dolarów. Są to "Magic Mike XXL" (4,5 mln dolarów), "Szubienica" (4 mln dolarów), "Ted 2" (2,7 mln dolarów) i "Mr. Holmes" (2,5 mln dolarów).