Obecnie analitycy box office przewidują, że "Star Wars: The Force Awakens" zadebiutuje na całym świecie z rekordowym wynikiem 615 mln dolarów. Jest to wzrost o prawie 100 mln dolarów w stosunku do poprzednich prognoz publikowanych w kwietniu, gdzie mówiono o wyniku 533 mln dolarów. Według nich będzie to 300 mln dolarów w samym USA i 315 mln dolarów z reszty świata.

Eksperci są pewni, że  "Star Wars: The Force Awakens" pobiją rekordy ustanowione tego lata przez "Jurassic World". Mamy spodziewać się rekordowo szybkich wpływów osiąganych w niespotykanym wcześniej tempie.

Czytaj także: "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy" przejmą wszystkie kina IMAX

Przyczyną sukcesu, który tak naprawdę może być większy, niż obecnie zakładają, ma być fakt, że ten film przyciągnie do kin kilka pokoleń widzów, co jest rzadkim zjawiskiem. Podobna sytuacja tyczyła się "Jurassic World", ale nowe "Gwiezdne Wojny" trafią do większego grona z uwagi na to, że są starsze o 15 lat. Do tego Disney specjalnie daje ten film w grudniu, gdzie według ekspertów ludzie lubią chodzić do kin całymi rodzinami.

Oczekuje się, że w Stanach Zjednoczonych film będzie wyświetlany w rekordowej liczbie 4500 kin, acz może to się zwiększyć, jeśli popyt będzie większy, niż zakładają. Na świecie ma zadebiutować jednocześnie w każdym kraju poza Chinami. W grudniu nie mogą tam być emitowane żadne hollywoodzkie superprodukcje. To jednak jest plusem dla Disneya, gdyż chcą oni tam dłużej pracować nad promocją, ponieważ "Gwiezdne Wojny" nie są tam tak znane i popularne. Dopiero w 2015 roku po raz pierwszy oryginalne filmy zostały wyemitowane tam w kinach.

Prognozuje się, że film może łącznie zebrać 2,5 mld dolarów. Jednak niektórzy bardziej optymistyczni analitycy mówią, że superprodukcja może z powodzeniem powalczyć z hitem "Avatar", który ma na koncie 2 mld 768 mln dolarów.

Czytaj także: Czym jest Najwyższy Porządek z filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy"

Sam Disney podchodzi do tego wszystkiego z rezerwą. Jakiś czas temu dyrektor studia Bob Iger mówił, że choć są pewni sukcesu i optymistycznie nastawieni, temperuje on wszelkie prognozy. Wolą poczekać i zobaczyć, jak będzie naprawdę, niż spekulować.

"Star Wars: The Force Awakens" zadebiutują w USA i w Polsce 18 grudnia 2015 roku.