

W filmie Deadpool & Wolverine zobaczyliśmy Chrisa Evansa w roli Johnny'ego Storma, co było jednym z wielu zaskakujących cameo. Okazuje się jednak, że pierwotnie planowano większy udział Fantastycznej Czwórki. W rozmowie z Colliderem, Ryan Reynolds ujawnił, że rozważano wprowadzenie całej rodziny superbohaterów z rebootu z 2015 roku. Natomiast, w ten sposób pomysł z Evansem najpewniej by odpadł.

Mimo że reboot Fantastycznej Czwórki z 2015 roku okazał się klapą w box office i został zjechany przez krytyków, wciąż pozostawał częścią marvelowskiego uniwersum Foxa. Dlatego niektóre ujęcia z tego filmu trafiły do napisów końcowych Deadpool & Wolverine. Shawn Levy opowiedział o procesie tworzenia tego montażu w wywiadzie dla The New York Timesa.
Zobacz także:
Najlepsze duety superbohaterskie [RANKING]
Zobaczcie zestawienie użytkowników portalu Ranker.com. Kto ich zdaniem przebija Deadpoola i Wolverine'a swoją współpracą?
Źródło: comicbookmovie.com


