Mission: Impossible - The Final Reckoning prawie miało scenę po napisach. Dlaczego z niej zrezygnowano?
Christopher McQuarrie ujawnił, że Mission: Impossible - The Final Reckoning miało zakończyć się sceną po napisach. Pomysł odrzucono na etapie zdjęć, a decyzję podjął sam Tom Cruise po obejrzeniu finału filmu. Dlaczego? Reżyser uchylił rąbka tajemnicy.
Christopher McQuarrie ujawnił, że Mission: Impossible - The Final Reckoning miało zakończyć się sceną po napisach. Pomysł odrzucono na etapie zdjęć, a decyzję podjął sam Tom Cruise po obejrzeniu finału filmu. Dlaczego? Reżyser uchylił rąbka tajemnicy.

Christopher McQuarrie, reżyser widowiska Mission: Impossible - The Final Reckoning, w rozmowie z USA Today ujawnił, że prawie nakręcili scenę po napisach. Planowali ją mniej więcej w połowie prac na planie, gdy mieli już zrealizowane ostatnie dziesięć minut filmu.
Mission: Impossible - The Final Reckoning bez sceny po napisach
To właśnie wtedy McQuarrie skonsultował pomysł z Tomem Cruise’em. Aktor, a zarazem producent serii, uznał jednak, że dodatkowa scena nie jest potrzebna. Reżyser wspomina:
Mimo że mieli już zaplanowane zdjęcia na kolejne dni, sekwencję anulowano.
Dziennikarz dopytał reżysera, co konkretnie miała zawierać scena. McQuarrie odmówił odpowiedzi, tłumacząc, że może to jeszcze wykorzystać w innym filmie. Nie doprecyzował, czy chodzi o zupełnie nowy projekt, czy potencjalną kolejną część Mission: Impossible. Na ten moment The Final Reckoning zapowiadane jest jako finał serii.
Źródło: USA Today



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1939, kończy 86 lat
ur. 1999, kończy 26 lat
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1970, kończy 55 lat

