

Na noże, czyli nowy film Riana Johnsona był prawdziwym hitem 2019 roku, zarabiając w kasie ponad 300 mln dolarów i zbierając bardzo dobre recenzje widzów i krytyków. Dystrybucją projektu zajęło się Lionsgate. Jednak pełne prawa do potencjalnych kontynuacji zachował Johnson. Wtedy do gry włączył się Netflix i ostatecznie drugą i trzecią część przygód Benoit Blanca zobaczymy w ofercie platformy.
Przemawiając na SeriesFest w Denver, dyrektor generalny Lionsgate, Jon Feltheimer, opowiedział jak streamingowy gigant wyrwał im serię z rąk. Zdradził, że Netflix dwukrotnie przebił limit studia, jeśli chodzi o kwotę za prawa do kontynuacji.

Na noże - Lionsgate i oferta współpracy
Szef Lionsgate wyjawił również, że jego wytwórnia zgłosiła się do Netflixa z ofertą. Chcieli użyczyć im praw do pierwszej części w zamian za współpracę przy dystrybucji kolejnych odsłon, przenosząc trylogię na "lukratywne rynki pomocnicze", czyli najprawdopodobniej chodziło również o wypuszczenie filmów w kinach na świecie. Netflix jednak nie zgodził się na propozycję.
Dla przypomnienia druga część przygód detektywa Benoit Blanca trafi do oferty platformy jeszcze w 2022 roku.
Źródło: comicbook.com

