Przede wszystkim opinie o filmie Captain America: Civil War podkreślają, że nie mamy do czynienia z Avengers 2,5 i naprawdę fabuła mocno skupia się na Kapitanie Ameryka oraz Buckym. Świetnie oceniają debiut Spider-Mana, w którym zgodnie z zapowiedziami, nikt nie marnuje czasu na opowiadanie tego, skąd się wziął i jak zyskał swoje moce. Dobre opinie zbiera też Czarna Pantera, który ma być mocnym dodatkiem do Kinowego Uniwersum Marvela.

Zobacz także: Artystka maluje swoje ciało, by stworzyć stroje superbohaterów

Oglądający twierdzą, że Captain America: Civil War zbiera kawałki pozostawione przez Avengers: Age of Ultron i łączy je w zaskakująco ludzki sposób. Dzięki temu widzowie poczują prawdziwy koszt wydarzeń w Sokovii.

źródło: materiały prasowe

Ostatnie 30 minut filmu jest rzekomo brutalne fizycznie i emocjonalnie. Ktoś porównał ten akt filmu do emocjonalnego horroru, gdyż twórcy dają Tony'emu i Steve'owi bardzo solidne argumenty legitymizujące ich motywacje w konflikcie. To najbardziej w tym miejscu może nastąpić podział wśród widzów, którzy będą rozdarci tak samo jak superbohaterowie. To właśnie w tym ostatnim segmencie filmu widzowie poczują głębię podziału wśród bohaterów.

Wcześniejsze plotki kilkukrotnie mówiły o szokujących i mrocznych wydarzeniach z końca filmu. Więcej możecie przeczytać o tym tutaj, ale są tu spoilery. Tradycyjnie - nikt nie potwierdza, ani nie dementuje informacji, więc podchodźmy do nich z dystansem.

Opublikowano także nowe materiały promocyjne pozwalające przyjrzeć się kostiumowi Scarlet Witch granej przez Elizabeth Olsen.  Natomiast Tom Holland grający Spider-Man pokazał ponownie swoje akrobatyczne umiejętności. Captain America: Civil War zadebiutuje 6 maja 2016 roku.