Dziennikarze portalu TV Line zauważyli, że aż 8 popularnych seriali, które mają oddaną rzeszę fanów, już niebawem może na zawsze pożegnać się z telewizją. O jakie seriale chodzi i dlaczego już niebawem może nastąpić ich koniec? Przekonajcie się sami.

Oto lista wraz z argumentacją dziennikarzy TV Line:

1. Castle - widownia serialu ABC systematycznie spada, a do tego staje się coraz starsza. Serial ogląda znacznie mniej widzów w przedziale wiekowym 18-49, a produkcja nie jest popularna na nagrywarkach DVR. Z kolei umowy, jakie podpisują aktorzy na występy w serialu są coraz wyższe, jeśli chodzi o gażę, co może po prostu przestać być opłacalne.

2. The Vampire Diaries - brak Niny Dobrev, słaby scenariusz i ogólny spadek poziomu pokrywają się ze spadającą oglądalnością. W efekcie już od stycznia serial emitowany będzie w piątki (a nie jak dotychczas w czwartki). Czy to oznacza początek końca? Wiele na to wskazuje. CW może co prawda uratować serial, ale tylko po to, by dać mu krótki, finałowy sezon.

Czytaj także: John Carpenter tworzy dla telewizji kilka horrorów

3. The Originals - sytuacja bardzo podobna, jak powyżej. Z tą różnicą, że jeśli stacja CW zdecyduje się pozbyć jeden z dwóch seriali o wampirach, zapewne wyrzuci z ramówki ten, który ma mniej fanów i niższą oglądalność - czyli właśnie The Originals.

4. Person of Interest - nikt oficjalnie tego nie mówi, ale wiele wskazuje na to, że zamówienie tylko 13 odcinków 5. sezonu produkcji, to gest stacji CBS w kierunku scenarzystów, by odpowiednio zakończyli całą historię. Z drugiej jednak strony, 5. seria może pozytywnie zaskoczyć i tchnąć w serial nowe życie gwarantujące kontynuację.

5. Reign - pewniak do anulowania, którego praktycznie nikt nie ogląda w piątek wieczorem. CW tymczasowo usunęła serial z ramówki i nikt nie wie, kiedy do niej powróci.

6. Sleepy Hollow - spadek oglądalności sprawia, że w 2016 roku serial emitowany będzie w piątki. Należy jednak pamiętać, że produkcja ta osiąga bardzo duże wzrosty widowni dzięki DVR. Pod względem kreatywnym 3. seria prezentuje wyższy poziom, niż 2. sezon.

7. True Detective - marka, która miała przynosić zyski i zachwycać widzów została dość mocno nadszarpnięta przez bardzo słaby 2. sezon. HBO nie zamówiła kolejnej serii i wstrzymuje się od głosu, czekając na ruch Nica Pizzolatto, który niedawno podpisał nową umowę z HBO. To na jej mocy producent ma tworzyć dla HBO kolejne projekty. Nie wykluczone, że będzie to właśnie 3. seria Detektywa lub zupełnie inny, nowy pomysł.

8. The Leftovers - serial HBO ma wprost tragiczną oglądalność. Żaden z odcinków nie przekroczył 1 mln widzów. Z drugiej jednak strony, 2. sezon zbiera bardzo pozytywne opinie dziennikarzy, a HBO już wielokrotnie pokazywało, że liczy się dla nich jakość, a nie ilość widzów przed telewizorem.

W sprzedaży jest już gra Game of Thrones A Telltale Games Series. Jest to pozycja idealna dla tych, którzy nie mogą doczekać się kolejnego sezonu.