

Spider-Man: Daleko od domu rozgrywa się tuż po wydarzeniach z filmu Avengers: Koniec gry. Najnowszy zwiastun produkcji pokazuje, że w kolejnej części przygód Spider-Mana, zobaczymy naprawdę wiele odniesień do ostatniego filmu MCU, a także dostaniemy zupełnie nowe zagrożenie, z którym zmierzy się tytułowy bohater.
Dziennikarze portalu ComicBook.com opublikowali teraz liczne materiały z wypowiedziami członków ekipy, która realizowała zdjęcia do filmu w Londynie. Dowiedzieli się m.in. od Toma Hollanda, co będzie celem jego bohatera w najnowszej produkcji.
Tom Holland zdradził, że zobaczymy Petera chcącego zwyczajnie trochę odpocząć na wakacjach z przyjaciółmi. To nie jest jednak możliwe, kiedy jesteś superbohaterem i masz obowiązek ratowania życia. Zwłaszcza w świecie, gdzie nie ma już Iron Mana. Jon Favreau zdradził dziennikarzom, że przejął nieco obowiązki Tony'ego Starka i będzie dalej wspierać Petera Parkera, najlepiej jak to tylko możliwe. Favreau odniósł się także do tematu Iron Mana 4.
Reżyser widowiska Jon Watts odniósł się także do postaci Mysterio, w którą wcieli się Jake Gyllenhaal. Wiemy na ten moment, że zagrożeniem w filmie Spider-Man: Daleko od domu domu będą Elementals, a Mysterio pochodzący z innego wymiaru, pomoże Spider-Manowi w walce z siłami natury. Twórca zdradził, że mocno inspirował się materiałem źródłowym.
Mysterio pojawia się w komiksach jako bohater. Dlatego zawsze powracałem do materiału źródłowego i tego, co sprawiało, że ta postać jest tak ekscytująca. Jeśli jednak chodzi o to, w jaki sposób poprowadziliśmy Mysterio, chciałem przede wszystkim zamieścić na ekranie postać, której wcześniej nie widzieliśmy.
W sieci pojawił się też zaktualizowany opis produkcji, który brzmi teraz następująco:
Producent wykonawczy filmu, Eric Hauserman Carroll odpowiedział też na pytanie dotyczące pojawienia się w filmie znanych i lubianych postaci z uniwersum Spider-Mana, m.in. J. Jonaha Jamesona. Carroll zasadniczo potwierdził, że zobaczymy w MCU tego bohatera w jakiejś formie.
Producent zdradził więc, że możemy spodziewać się pojawienia kultowych postaci dla Spider-Mana, a także kilku zmian względem materiału źródłowego, aby te odpowiadały współczesnym realiom. Również po to, aby nie budziły skojarzeń z poprzednimi filmami o Spider-Manie. Czyżby zatem Peter Parker mógł zostać influencerem pracującym dla Daily Bugle?
Zobacz także:
Premiera filmu w lipcu.
Źródło: comicbook.com/zdjęcie główne: Sony


