Jak to z filmami Marvela bywa, plotki mówią jedno, a oficjalna promocja stara się odwracać uwagę lub dementować .Spider-Man: No Way Home ma pokazać Tobeya Maguire'a i Andrew Garfielda jako Pajączków z równoległych światów, choć Garfield dementował, wiemy, że musi to robić z uwagi na kontrakt. Nie mamy potwierdzenia, ale być może nowy dowód utwierdzi w przekonaniu, że w istocie obaj się pojawią.
Nowa, ciekawa informacja o
Spider-Man: Bez drogi do domu pochodzi z Murphy's Multiverse, czyli portalu z bardzo wiarygodnymi i sprawdzonymi doniesieniami. Nadal jednak jest to plotka, więc traktujcie ją z dystansem.
Według ich nowych informacji opartych na ich źródłach Marvel Studios i Sony Pictures zatrudnili do post-produkcji firmy, które były odpowiedzialne za efekty specjalne w trylogii
Spider-Mana Sama Raimiego oraz dylogii
Niesamowity Spider-Man. Dołączają one do firm, które regularnie pracują przy superprodukcjach MCU. To więc według portalu może być kolejnym dowodem na potwierdzenie plotek o udziale Tobeya Maguire'a i Andrew Garfielda w rolach Pajączków. W końcu obie firmy mają doświadczenie i znają wszelkie niuanse związane z tym postaciami, by ich rzetelnie pokazać, a wiemy, że Spider-Man na ekranie to często właśnie efekt komputerowy.
Na razie nie wiadomo, kiedy ruszy promocja, bo prace na planie
Spider-Man: No Way Home wciąż trwają. Premiera w grudniu 2021 roku, więc możemy założyć, że to kwestia kilku miesięcy. Być może Marvel Studios przepuści ofensywę wraz z lipcowym startem Czarnej Wdowy.
Przypomnijmy, że dużym wątkiem w MCU będzie multiwersum, czyli alternatywne równoległe światy, w których między innymi istnieją poprzednie filmy o Spider-Manach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h