"How to Get Away with Murder"

Data premiery 2. sezonu: 24 września

Kolejny hit wyprodukowany dla ABC przez Shondę Rhimes. Serial z Violą Davis powraca z 2. sezonem i znów będzie charakteryzować się formułą, która przeplata mocno zarysowany ciągły wątek z prawniczymi sprawami tygodnia. Mamy szybko poznać najważniejsze odpowiedzi dotyczące zabójczego cliffhangera z finału poprzedniej serii, ale jego konsekwencje będą nękały bohaterów w kolejnych odcinkach.

Podobnie jak przed rokiem, produkcja otrzymała zamówienie tylko – jak na stację ogólnodostępną – 15 odcinków. Wynika to z klauzuli w kontrakcie Davis, która chce mieć czas również na granie w filmach. Choćby dzięki temu zobaczymy ją w superprodukcji „Suicide Squad”.

Taki system jest korzystny też dla widza, bo sprawia, że scenarzyści nie muszą zbyt często uciekać się do serwowania fabularnych zapychaczy. Ogromna popularność czwartkowej ramówki ABC (w której są też „Grey's Anatomy” i „Scandal") pozwala również mieć niemal absolutną pewność, że powstanie 3. seria.

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 95%

[video-browser playlist="747763" suggest=""]

"iZombie"

Data premiery 2. sezonu: 6 października

"iZombie" to kolejny mały, aczkolwiek zauważalny sukces stacji CW. Produkcja Roba Thomasa ("Veronica Mars") udanie korzystała ze wsparcia serialu "The Flash" i szybko znalazła sobie oddaną widownię. Dzięki temu bez problemu przebrnęła przez 1. sezon i w przeciwieństwie do "The 100" - którego premiera dopiero w 2016 roku - na nowe odcinki fani nie muszą czekać zbyt długo.

Ta opowieść o zombie ma zupełnie inny klimat niż ten, do którego przyzwyczajeni są fani nieumarłych. To nie krwawe i przygnębiające "The Walking Dead". Jest lekko, zabawnie i przyjemnie. Główna bohaterka zjada mózgi różnych ludzi i przyjmuje ich osobowość, co sprawia, że format zagadek tygodnia nie popada w stagnację i niemal co tydzień oferuje powiew świeżości. No i są oczywiście główne wątki. W nowej serii będzie to m.in. walka protagonistki ze złowieszczą korporacją, która chce zlikwidować wszystkie zombiaki w Seattle. Powinno być ciekawie.

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 90%

[video-browser playlist="747479" suggest=""]

"Jane the Virgin"

Data premiery 2. sezonu: 12 października

Jedna z największych niespodzianek poprzedniego sezonu serialowego. Opowiada o latynoskiej i bardzo religijnej dziewczynie, która zachodzi w ciążę w wyniku pomyłki podczas rutynowej wizyty u ginekologa. Produkcję wszyscy skazywali na pożarcie. Spodziewano się kolejnej głupiutkiej komedii romantycznej pasującej do emploi stacji CW, tymczasem otrzymaliśmy zaskakująco dojrzały oraz zabawny komediodramat, który w znakomity sposób wyśmiewa klisze i schematy znane nam z telenowel i oper mydlanych.

Choć oglądalność nie była nadzwyczajna, zamówiono 2. sezon, w dużej mierze ze względu na pochwały ze strony widzów i krytyków. Ogromnym sukcesem był również Złoty Glob dla Giny Rodriguez. Jednak czy ten miniszał na „Jane the Virgin” wciąż będzie trwał? Na to pytanie będzie można wstępnie odpowiedzieć po emisji pierwszych kilku odcinków. Na razie szanse na kontynuację należy oceniać ostrożnie.

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 50%[video-browser playlist="747531" suggest=""]

"Kingdom"

Data premiery 2. sezonu: 14 października

Serial, który nie był zbytnio promowany i pojawił się praktycznie znikąd, mogliście go więc łatwo przegapić. Dla zachęty przeczytajcie naszą bezspoilerową recenzję 1. serii - do październikowej premiery jest czas, aby ewentualnie ją nadrobić. To na pewno pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów sportów walki. Rozgrywa się w świecie MMA i opowiada o rodzinie prowadzącej podupadającą salę gimnastyczną, która potrzebuje prawdziwego kopa, aby stanąć na nogi - i w końcu nadarza się na to okazja.

To tytuł platformy DirecTV, która nie należy do gigantów, jeśli chodzi o emisję hitowych produkcji fabularnych. Wyniki oglądalności są dla niej zapewne nie tak istotne – liczy się pozytywny szum wokół danego serialu i zachęcające opnie krytyków. „Kingdom” te kryteria spełnia.

W dodatku gwiazdą jest tu Frank Grillo, o którym w przyszłym roku znów zrobi się nieco głośniej za sprawą filmu „Captain America: Civil War”. Jeszcze w trakcie emisji 1. serii zamówiono 20 nowych odcinków. Pierwsze 10 zostanie pokazane tej jesieni, a pozostałe w 2016 roku.

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 100%[video-browser playlist="747533" suggest=""]

"Longmire"

Data premiery 4. sezonu: 10 września

„Longmire” to produkcja, który łączy w sobie elementy współczesnego kryminału z klimatem rodem z westernów. Skupia się na szeryfie z jednego z hrabstw w stanie Wyoming, który pilnuje porządku w okolicy i jednocześnie próbuje rozwikłać tajemnicę morderstwa swojej ukochanej żony. W tej kwestii przełom nastąpił w 3. sezonie, który zakończył się cliffhangerem. Fani byli więc zdruzgotani, gdy stacja A&E skasowała serial, ale na szczęście na ratunek przybył Netflix. Nowa seria zadebiutowała na platformie wczoraj.

Podczas niedawnych wywiadów aktorzy Robert Taylor i Lou Diamond Phillips ujawnili – bez zdradzania spoilerów – że 4. sezon nie charakteryzuje się bezpiecznym prowadzeniem wątków ku ostatecznemu końcowi. Widzowie mogą oczekiwać wielu wrażeń i świeżych, intrygujących historii. W dodatku Netflix słynie z tego, że chętnie zamawia kolejne serie swoich produkcji. To wszystko sugeruje, że szanse na kontynuację tej opowieści należy oceniać dosyć wysoko.

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 80%[video-browser playlist="747534" suggest=""]

"You're the Worst"

Data premiery 2. sezonu: 9 września

Na koniec 2. części naszego cyklu zostawiliśmy serial, który nie pasuje do alfabetycznego systemu, ale zdecydowanie wypada o nim wspomnieć. Teraz jest chyba najodpowiedniejszy moment, bo premiera 2. serii odbyła się przedwczoraj.

Jeśli wcześniej nie słyszeliście o „You're the Worst” , a jesteście fanami komedii niekonwencjonalnych i łamiących utarte schematy, to możecie śmiało zacząć nadrabianie 1. sezonu. To opowieść o perypetiach dwójki ludzi, którzy są sitcomowymi odpowiednikami antybohaterów – często wredni, nieczuli i zwyczajnie zbyt szczerzy. Coś przyciąga do siebie takie dwie toksyczne osobowości, które próbują stworzyć trwały związek. Łatwo nie będzie.

Premierowy sezon emitowany był na FX, ale oglądalność nie powalała. Przeniesiono więc emisję na siostrzany kanał stacji, FXX, na którym presja będzie mniejsza, a szansa na znalezienie stałej widowni i swojej niszy - większa. Tym bardziej jeśli wysoki poziom z 1. serii się utrzyma.

Szansa na utrzymanie się w ramówce: 75%[video-browser playlist="747700" suggest=""]