Początek drugiej dziesiątki podobnie jak koniec pierwszej to seriale na podstawie komiksów - sami zobaczcie:

10. Lucifer (sezon 1, odc. 1)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

I proszę - kolejny komiks DC/Vertigo przeniesiony na mały ekran. Tym razem to dzieło samego Neila Gaimana, ba, opowieść, której korzenie tkwią w słynnym Sandmanie. Rzecz w tym, że z tych korzeni i oryginalnej fabuły niewiele zostało. Gaiman wymyślił sobie Lucyfera jako gościa, który po tym, jak opuścił piekło, prowadzi bar na powierzchni Ziemi i nieźle się bawi. Później w komiksach Mike Carey rozwinął tę fabułę do epickich rozmiarów, pełną nowych światów i wszechświatów. Tu zaś mamy do czynienia po prostu z proceduralem o diable, jego barze i subtelnej współpracy z policją. Czy będzie z tego kiedyś coś więcej? Przekonamy się z czasem.

9. Marvel's Agent Carter (sezon 2, odc. 1-3)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

W przerwie nadawania Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D., podobnie jak rok temu, dostajemy porcję Marvela retro, czyli poniekąd kontynuację pierwszego filmu z Kapitanem Ameryką. Tym razem panna Carter rezyduje na Zachodnim Wybrzeżu i robi porządki w Hollywood oraz okolicach, bo tam też dzieje się sporo dziwnego w latach czterdziestych. Kawał porządnej rozrywki.

8. Sherlock (odcinek świąteczny)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

No proszę - myśleliśmy, że będzie wyżej. Widać fenomen tego serialu już nie działa tak mocno, a może po prostu to za mała porcja, by poczuć się zaspokojonym. Oto współczesna wariacja na przygody Sherlocka Holmesa w specjalnym kostiumowym wydaniu, acz równocześnie trzymająca się continuum całego serialu, a przy tym tak troszkę na boczku. To sprytny odcinek, który bawi, pasuje do całości, a jego pominięcie w ogóle nie przeszkadza w ciągłości fabularnej. Taka świąteczna pierdółka.

7. Supernatural (sezon 11, odc. 10-11)

(spadek z 6; 4 miesiąc na liście)

Nasz serialowy nestor nie przestaje zaskakiwać. Wciąż świetnie się trzyma, a na liście co miesiąc udowadnia, że ma w Polsce wielkie grono fanów, którzy wciąż czekają na kolejne przygody braci Winchester. Pozostaje gratulować oraz życzyć innym serialom takiej żywotności i takich fanów.

6. Limitless (sezon 1, odc. 12-13)

(awans z 7; 5 miesiąc na liście)

I proszę - oto ostatni już, jedyny na dziś serial, który towarzyszy nam, odkąd zaczęliśmy tę zabawę. Inne spadły, pokończyły się albo zrobiły sobie dłuższą zimową przerwę, a ta świetna tegoroczna nowość wciąż się trzyma. Dość powiedzieć, że nigdy nie wyszła poza czołową siódemkę. Jeśli wciąż jeszcze nie spróbowaliście opowieści o takim dziwnym narkotyku i efektach jego działania - może już pora?

5. The Shannara Chronicles (sezon 1, odc. 1-5)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

Trochę niezłego fantasy i od razu jest fajnie. Ekranizacja powieści Brooksa okazała się świetnym pomysłem, a MTV stacją, która radzi sobie z takimi wyzwaniami. Niech ta rekomendacja mówi sama za siebie - nie tylko my tu w redakcji, ale też Wy, nasi czytelnicy, uważacie, że to jeden z najlepszych emitowanych obecnie seriali.

4. The 100 (sezon 3, odc. 1-2)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

A to już naprawdę spore zaskoczenie. Ta młodzieżowa fabuła SF wróciła po dłuższej przerwie do ramówki i okazało się, że właśnie na to czekaliście. Sam nie wiem, jak to skomentować. Chyba po prostu pójdę i spróbuję nadrobić ten serial. Do tej pory wystarczały mi streszczenia i recenzje, ale skoro tak się podoba...

3. The Flash (sezon 2, odc. 10-11)

(awans z 4; 4 miesiąc na liście)

Wreszcie jakiś pewniak. Ten serial po prostu się podoba. Po prostu jest dobry. Po prostu działa. Ekranowe przygody Barry'ego Allena śmigają przez ekran z prędkością swego głównego bohatera. Ciekawe, czy popularność nowych odcinków wynika też trochę z tego, że pierwszy sezon możecie oglądać na TV Puls i AXN.

2. The X-Files (sezon 10, odc. 1-2)

(nowość; 1 miesiąc na liście)

Największy powrót tego miesiąca, a kto wie - może nawet sezonu. Po latach nieobecności agenci Mulder i Scully znowu wkroczyli do akcji. Pierwsze dwa odcinki to z jednej strony tylko rozruch, ale z drugiej już 1/3 całego sezonu. Co jednak można powiedzieć na pewno, to to, że wszystko jest jak trzeba, nikt ze scenarzystów, reżyserów, obsady nie stracił wyczucia stylu, klimatu i tonu tego serialu. Oglądajcie, oglądajcie, tym bardziej że po polsku na bieżąco odcinki pojawiają się na FOX.

1. The Expanse (sezon 1, odc. 5-8)

(awans z 10; 2 miesiąc na liście)

No i teraz wiecie już wszystko - oto styczniowy zwycięzca. Świetny kosmiczny serial od Syfy, który miesiąc temu spodobał się Wam na tyle, by zmieścić się w dziesiątce, teraz rozkręcił się tak, że uznaliście go za najlepszy w całej stawce. I bardzo dobrze. Właśnie za takimi produkcjami tęskniliśmy w ostatnich latach. Oby więcej i tego serialu, i takich seriali. Tego sobie wszyscy życzmy.