Oppenheimer - tyle dni (!) zajęły prace na planie. Damon obiecał żonie przerwę w karierze, "chyba że zadzwoni Nolan"
Prace na planie Oppenheimera odbywały się w zawrotnym tempie. Wiemy też, że Matt Damon obiecywał żonie na terapii par nawet rezygnację z aktorstwa - sęk w tym, że zadzwonił do niego Christopher Nolan.
Prace na planie Oppenheimera odbywały się w zawrotnym tempie. Wiemy też, że Matt Damon obiecywał żonie na terapii par nawet rezygnację z aktorstwa - sęk w tym, że zadzwonił do niego Christopher Nolan.
Premiera filmu Oppenheimer zbliża się wielkimi krokami - dzieło będziecie mogli oglądać w polskich kinach już od 21 lipca. Na ostatnim odcinku kampanii promocyjnej do sieci raz po raz trafiają nowe informacje na temat produkcji. Jak wyjawił odtwórca tytułowej roli, Cillian Murphy, cały proces prac na planie trwał zaledwie 57 dni. Dla porównania: zdjęcia do Dunkierki powstawały 68 dni, do Tenet - 96 dni. Aktor miał być tak zapracowany, że często nie pojawiał się na wspólnych obiadach z innymi członkami obsady i ekipy filmowej.
Inną ciekawostką związaną z Oppenheimerem wyjawił Matt Damon. Jak się okazuje, aktor w trakcie terapii par miał obiecać swojej żonie, że jeśli tylko będzie tego wymagać sytuacja, zrezygnuje na jakiś czas z aktorstwa dla dobra swojego małżeństwa, stawiając jeden wyjątek - "chyba że zadzwoni Nolan". Jak wiemy, Christopher Nolan faktycznie zadzwonił, a Damon pojawi się na ekranie jako Leslie Groves.
Christopher Nolan - subiektywny ranking filmów
Oppenheimer - światowa premiera w Paryżu
Źródło: Variety
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat