ŚRENIAKI:

"Scream Queens"

"Scream Queens" w ramówce stacji FOX ma wyraźny problem. Łączna widownia 1. odcinka wynosi 7,05 mln widzów, a współczynnik w wieku 18-49 to 3.1 (oczywiście razem z DVR). Wniosek jest prosty - produkcja Ryana Murphy'ego trafiła w gusta młodych widzów. Problem polega jednak na tym, że bardzo mało ludzi ogląda "Scream Queens" na żywo. Wyniki oglądalności są bezkompromisowe. W ostatni wtorek przed telewizorem zasiadło - uwaga - 2,97 mln widzów (1.2). Warto dodać, że jest to wynik słabszy od emitowanego tego samego dnia na CW "The Flash". Jestem przekonany, że FOX nie wyrzuci z ramówki "Scream Queens" i pozwoli wyemitować cały 1. sezon do końca, mam jednak obawy, czy produkcja otrzyma szansę w przyszłym roku.

[video-browser playlist="753968" suggest=""]

"The Muppets"

Na razie oglądalność "The Muppets" systematycznie spada, ale i tak na tle konkurencji wynik 4,85 mln (1.7) prezentuje się całkiem nieźle (mimo że jest to spadek aż o 50% w porównaniu z premierą). Problemem "The Muppets" jest jednak DVR. Produkcja ABC notuje znacznie mniejsze wzrosty oglądalności dzięki nagrywarkom niż inne seriale, emitowane nawet tego samego dnia. Rokowania nie są złe - pod warunkiem, że widownia w najbliższych tygodniach się ustabilizuje.

[video-browser playlist="753969" suggest=""]

"Code Black"

Produkcja CBS zadebiutowała ledwie przed dwoma tygodniami, dlatego na dzień dzisiejszy trudno wyrokować jej szanse na pozostanie w ramówce. Na pewno wynik 6,83 mln (1.2) nie jest rewelacyjny z perspektywy grupy 18-49 i nie może zadowalać władz stacji. Trudno też zakładać, że nagle oglądalność "Code Black" zacznie rosnąć. Tendencja będzie raczej odwrotna, a to może oznaczać pożegnanie się z ramówką.

[video-browser playlist="753970" suggest=""]

"Dr. Ken"

Zdaniem krytyków i dziennikarzy to jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy nowy serial w jesiennej ramówce, ale widzów to nie obchodzi (podobnie jak w przypadku "Rosewood"). Mimo emisji w piątek "Dr. Ken" radzi sobie przyzwoicie - na tyle, by w piątkowej ramówce (kiedy i tak prawie nikt nie ogląda telewizji) zagościć na dłużej, podobnie jak "Last Man Standing". Większych powodów do anulowania na razie nie widać.

[video-browser playlist="753971" suggest=""]

"Grandfathered"

"Grandfathered" to nowa komedia stacji FOX - i tutaj od razu każdemu powinna włączyć się lampka ostrzegawcza. FOX ma wielki problem z wypromowaniem w swojej ramówce nowych seriali komediowych. Widzów traciły "New Girl" i "The Mindy Project"; w efekcie ten pierwszy powróci dopiero w midseasonie, a drugi został przejęty przez platformę Hulu. FOX szuka nowych projektów, ale można odnieść wrażenie, że seriale komediowe skazane są na niepowodzenie. 3-4 mln widzów przy współczynniku 1.0-1.1 to wszystko, na co można liczyć. Obawiam się, że taki wynik do kontynuacji w przyszłym sezonie nie wystarczy.

[video-browser playlist="753973" suggest=""]