Thor: The Dark World (2013)

Kontynuacja przygód Thora również pokazuje, jak wyjątkowo Marvel podchodzi do tworzenia każdego solowego filmu, nigdy nie powtarzając schematu czy gatunku. Tym razem za kamerą stanął Alan Taylor, do tej pory znany z serialu gra o tron, który stworzył mieszankę kina superbohaterskiego z niezłym widowiskiem w klimacie fantasy. Efektem tego jest osadzenie większości akcji w Asgardzie i innych królestwach. Po raz kolejny krytyka spadła na Natalie Portman, która jako Jane Foster nie potrafiła nadać wiarygodności swojej postaci i jej relacji z Thorem.

Wielu widzom nie spodobało się też to, co zrobiono z czarnym charakterem - w tym przypadku mrocznym elfem zwanym Malekith. Z postaci, która mogła być ciekawa, charyzmatyczna i nietypowa, zrobiono standardowego, papierowego superłotra, który jest chłopcem do bicia. To kontynuacja strategii Marvela, która opiera się na skupieniu na superbohaterach, przez co też cierpią czarne charaktery.

Captain America: The Winter Soldier (2014)

Zupełnie inna historia jest związana z drugą częścią Kapitana Ameryki, która połączyła ekranizację komiksu z thrillerem politycznym w stylu kina lat 70., co wyszło całemu Uniwersum na dobre. Nie bez przyczyny film ten uważany jest za najpoważniejszy, najmroczniejszy i najbardziej rozbudowany charakterologicznie z całej serii - nie mamy tutaj czarno-białych postaci, fabuła jest nieprzewidywalna, a niespodzianki faktycznie zaskakują.

Produkcja zmienia oblicze całego Kinowego Uniwersum Marvela, pokazując, że jeszcze czeka tutaj widzów wiele emocji, niespodzianek i nieprawdopodobnych historii. Jak już wcześniej wspomniano, w pewnym momencie fabuła filmu rozgrywa się równolegle do wydarzeń z serialu agenci tarczy.

Guardians of the Galaxy (2014)

Dawno, dawno temu w odległej galaktyce żył sobie chłopiec, któremu umarła matka, a on został porwany przez kosmitów - tak w skrócie rozpoczynają się Strażnicy Galaktyki, czyli hit lata 2014. Krytycy nie mogli skończyć zachwalać tej produkcji, internet za to oszalał na punkcie "I am Groot" (choć i tak nic nie przebiło "Hodor"). I nie ma co się dziwić, ponieważ historia Star-Lorda i reszty Strażników to naprawdę świetne kino rozrywkowe, prezentujące całkowicie inny klimat i sposób opowiadania historii niż wszystkie inne odsłony serii.

Superprodukcja gotg jest kluczowa dla Uniwersum. Przede wszystkim mamy ostateczne potwierdzenie tego, co będzie rozgrywać się w 3. fazie MCU - pojawiają się starożytne artefakty o niezwykłej mocy, Kamienie Nieskończoności. Rolę tutaj odgrywa postać Szalonego Tytana zwanego Thanosem. To właśnie on i znana z komiksów Rękawica Nieskończoności mają stać w centrum infinity war. Nadal jednak nie wiadomo, czy wszyscy Strażnicy Galaktyki w tym filmie także się pojawią, ale można założyć, że to formalność.

Czytaj więcej: Czym są Kamienie Nieskończoności?

Daredevil (2015)

‌Daredevil to historia Matta Murdocka – oślepionego w młodym wieku, ale obdarzonego nadzwyczajnymi zmysłami mężczyzny, który walczy z niesprawiedliwością w ciągu dnia jako prawnik, a nocą jako Daredevil stawia czoło bandytom we współczesnym Nowym Jorku.

Po raz pierwszy Marvel i platforma Netflix przygotowali coś skierowanego do dorosłego widza, za co zdobyli niemałe uznanie. Pierwszy sezon zachwycił klimatem, znakomitym aktorstwem (szczególnie budową czarnego charakteru) i scenami akcji. Drugi pojawił 18 marca 2016 roku i zebrał dobre recenzje.

Avengers: Age of Ultron (2015)

Druga cześć Avengers okazała się wielkim hitem, ale nie tak dużym, jak oczekiwano. Mimo wszystko pojawiły się głosy krytyczne, że za bardzo skupiono się na wstępach do kolejnych filmów - mieliśmy tu w końcu zapowiedzi wydarzeń z Thor: Ragnarok, Black Panther, Avengers: Infinity War i Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów. Sam Ultron nie okazał się tak dobrym czarnym charakterem, jak niektórzy by chcieli, ale głos Jamesa Spadera dał mu i tak przewagę nad większością złoczyńców MCU.

Dobre, efektowne widowisko, które nie do końca sprawdziło się fabularnie, ale i tak odgrywa ważną rolę w Kinowym Uniwersum Marvela jako swego rodzaju pomost.

Ant-Man (2015)

‌Ant-Man opowiada o oszuście Scotcie Langu, który wyposażony jest w kombinezon pozwalający mu na zmniejszanie się i chce pomóc swojemu mentorowi, Hankowi Pymowi, zaplanować i wykonać skok, od którego zależą losy świata.

Zakończenie 2. fazy Kinowego Uniwersum Marvela to przedstawienie kompletnie nowej postaci superbohatera, w którego wciela się Paul Rudd. Obraz był trapiony wieloma zakulisowymi problemami. Pierwotnie film miał być tworzony przez Edgara Wrighta (reżyser, współscenarzysta) oraz Joe Cornisha (współscenarzysta). Jednak ich wizja nie zgadzała się z tym, w jakim kierunku chciał rozwinąć to Marvel, dlatego też ostatecznie zamieniono ich na Peytona Reeda (reżyser) oraz Paula Rudda i Adama McKaya w rolach współscenarzystów. Poprzedni duet dostaje miano twórców historii, a ich zastępcy podkreślają, że większość tego, co zobaczymy, jednak wyszło spod palców Wrighta i Cornisha.

Ostatecznie obraz zebrał pochlebne opinie, w których chwalono przede wszystkim humor, historię i tytułowego bohatera oraz nawet udało się zarobić. Sam Ant-Man pojawi się w Kapitanie Ameryce: Wojnie bohaterów. Film doczeka się też sequela, o którym piszemy w dalszej części tekstu.

Marvel's Jessica Jones (2015)

Drugi serial tworzony przez platformę Netflix i Marvela zadebiutował pod koniec 2015 roku. Powstało coś kompletnie innego niż wszelkie superbohaterskie historie. Jest to serial oparty na klimacie noir, przez co tempo jest nieśpieszne i wszystko bardziej kieruje się w stronę thrillera psychologicznego.

Pierwszy sezon zebrał mieszane recenzje, w których najbardziej chwalono Krysten Ritter i Davida Tennata w roli złoczyńcy. Druga seria zadebiutuje w 2017 roku.