10 najśmieszniejszych seriali Comedy Central
Z okazji 10. urodzin kanału Comedy Central przyglądamy się jego najzabawniejszym serialom.
Z okazji 10. urodzin kanału Comedy Central przyglądamy się jego najzabawniejszym serialom.
Two and a Half Men (2003-2015)
Kolejny serial, który świetnie się rozpoczął i dość marnie zakończył. Odcinki z udziałem Charliego Sheena, który grał w sumie swoje alter ego, można oglądać bez końca. Nawet jeśli w późniejszych sezonach jego gra ograniczała się do siedzenia na kanapie, bo był zbyt pijany, by poruszać się po planie, i tak potrafił rozśmieszyć do łez. Niestety konflikt z Chuckiem Lorre spowodował, że Sheen z hukiem opuścił plan zdjęciowy, a jego miejsce zajął przeciętny Ashton Kutcher. Dodatkowo twórcy postanowili z postaci granej przez Jona Cryera zrobić jeszcze bardziej żałosną kreaturę niż wcześniej, której egzystencja opiera się tylko na masturbacji i wyzyskiwaniu innych.
The Big Bang Theory (2007- )
Rozpoczynający się właśnie 10. sezon zaczyna podnosić poziom, choć ostatnie mocno rozczarowywały. Twórcy odeszli od geekowych tematów i przenieśli ciężar na problemy, jakie trapią związki głównych bohaterów. W dużej mierze to straszna nuda. Na szczęście trzy premierowe odcinki nowego sezonu zmieniają ten trend. Jako ciekawostkę polecam także zapoznanie się z odrzuconym pilotem Teorii wielkiego podrywu, prezentującym inne podejście do tematu geeków i ich funkcjonowania w społeczeństwie.
Wszyscy kochają Raymonda (1996-2005)
Znakomite ukazanie, czym grozi mieszkanie w zbyt bliskim sąsiedztwie rodziców, zwłaszcza gdy matka nie za bardzo chce wycofać się z życia swojego najukochańszego syna. Wszyscy kochają Raymonda to znakomita satyra, bardzo dobrze przedstawiająca obraz dysfunkcyjnej rodziny, która w żaden sposób nie potrafi przeciwstawić się despotycznej, aczkolwiek bardzo zabawnej matce, Marie (Doris Roberts). Jeśli miałbym wybierać moją ulubioną postać z tego serialu, to byłby to zgorzkniały i sarkastyczny ojciec Raya, Frank (Peter Boyle).
2 Broke Girls (2011- )
Serial opowiada historię dwóch młodych kobiet - Max (Kat Dennings) i Caroline (Beth Behrs) - które przez splot dziwnych wydarzeń zaczynają razem pracować i mieszkać. Ciekawe podejście do tematu kapitalizmu i walki, jaką muszą stoczyć początkujący przedsiębiorcy w Nowym Jorku. Dobrze napisane dialogi i cięty humor wyróżnia Dwie spłukane dziewczyny wśród reszty dostępnych sitcomów. No i jest oczywiście polski wątek, z którego niestety raczej nie możemy być dumni, czyli postać Sophie Kuczynski (Jennifer Coolidge), utrwalającej wśród Amerykanów najgorsze stereotypy o naszym kraju.
Hot in Cleveland (2010-2015)
Genialny serial przedstawiający losy trzech kobiet: Melanie (Valerie Bertinelli), Joy (Jane Leeves) i Victorii (Wendie Malick). Samolot, którym podróżują przyjaciółki, ląduje awaryjnie w Cleveland. Widząc, że nie obowiązują tu tak rygorystyczne normy życia jak na kalifornijskiej ziemi, kobiety postanawiają zostać dłużej i wynajmują dom u starszej kobiety, Elki Ostrovsky (Betty White). Serial przetrwał sześć sezonów i w pełni wyczerpał formułę, godnie żegnając się ze swoimi fanami. Trudno było się z nim rozstać, bo w porównaniu do obecnie dostępnych sitcomów był unikalny poprzez świetnie dobrane odtwórczynie głównych ról. Panie idealnie się uzupełniały, a żarty były trafione w punkt.
- 1
- 2 (current)
Źródło: zdjęcie główne: CBS
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat