29. WarGames

Jeden z pierwszych filmów poruszających kwestie hakerów, sztucznej inteligencji i zagrożenia płynącego ze strony braku kontroli nad niebezpiecznymi systemami (i ludźmi). Do tego jest to całkiem niezłe kino sensacyjne, choć dzisiaj oczywiście nieco trąci myszką.

28. The Fly

Świetnie pomyślany film Davida Cronenberga z życiową rolą Jeffa Goldbluma. Podczas poważnego eksperymentu mała mucha siada nie tam gdzie trzeba, a skutki są przerażające. To horror, ale wykorzystujący elementy science fiction - pokazuje, że definicja tego gatunku jest naprawdę szeroka.

27. Kôkaku kidôtai

Kolejne anime w zestawieniu. James Cameron określił film Mamoru Oshiego jako „wspaniałe dzieło fikcji spekulatywnej”. Ghost in the Shell to futurystyczna, pełna przemocy opowieść science fiction o człowieczeństwie w świecie zdominowanym przez technologię. Klimat i niesamowite emocje!

26. The Thing

Kolejny horror wykorzystujący elementy science fiction. Tę opowieść o grozie z kosmosu, z którą trzeba walczyć w mroźnej antarktycznej bazie, trzeba koniecznie zobaczyć - najlepiej po zmroku. To rzecz zarówno przerażająca, jak i fantastyczna.

25. The Truman Show

Nietypowa rola Jima Carreya, którą udowodnił, że potrafi zagrać w czymś więcej niż tylko w głupkowatej komedii. W Truman Show wciela się w tytułowego bohatera, który nie zdaje sobie sprawy, że żyje w sztucznym środowisku, a jego poczynania obserwują miliony telewidzów. Smutna i dość przerażająca wizja stanowiąca przytyk do współczesnego społeczeństwa.

24. Close Encounters of the Third Kind

Jeden z pierwszych filmów Stevena Spielberga. Na warsztat wziął temat pierwszego kontaktu z kosmitami i wycisnął z niego niemal wszystko, co się dało - pozostawił późniejszym twórcom mierzącym się z tym tematem niewielkie pole manewru. Klasyka science fiction, którą po prostu trzeba obejrzeć.

23. Inception

W 2002 roku Christopher Nolan napisał 80-stronicowy szkic historii o „złodziejach snów”, który w pierwszym założeniu miał być horrorem, ale po kilku latach zmienił koncepcję na heist movie i sześć miesięcy pracował nad ulepszeniem scenariusza. Warto było czekać – film okazał się wielkim sukcesem Nolana, który został nominowany do Oscara za scenariusz oryginalny. Wizja zagnieżdżających się światów na długo zostaje pamięci.