8. Seksmisja

Polacy nie gęsi, własne kino SF też mają. No, może w niewielkim wymiarze, ale za to jakie! Kultowa komedia, która pomimo upływu lat nadal bawi. Świetna rola Stuhra seniora i masa dialogów, które na stałe przeszły do powszechnego użycia. Do przygód Maksa i Albercika powraca się wielokrotnie.

7. The Matrix

Bracia (wtedy) Wachowscy zaprezentowali cyberpunkową historię zawierającą odniesienia do filozofii i religii. Ich zafascynowanie japońską animacją miało zaś wyraz w scenach walki, a także w nowatorskich efektach specjalnych (bullet-time). Sama historia nie musi się każdemu podobać, ale niezaprzeczalnie trylogia wywarła ogromny wpływ na popkulturę. Matrix to największy hit lat 90. z gatunku science fiction. Jeden z tych kultowych filmów, które udowodniają, że zawsze można zaskoczyć widza czymś nowym, nawet gdy uważa, że wszystko już widział. Szkoda, że kontynuacje nie były już tak udane.

6. The Terminator

Drugi Terminator w zestawieniu, ale chronologicznie ten pierwszy. Zły robot z przyszłości, który za wszelką cenę wypełni swą misję i zabije matkę Johna Connora. James Cameron udowodnił, że jest mistrzem kina SF i potrafi stosunkowo niewielkim kosztem stworzyć dzieło wiekopomne.

5. WALL-E

Tak wysokie miejsce tej oszczędnej w słowach animacji może zaskakiwać, ale jest to film świetnie zrealizowany i uniwersalny. Historia opowiedziana jest poprzez obrazy i emocje, jakie te wywołują. O wyjątkowości WALL-E świadczy to, że każdy może odebrać tę historię inaczej. Dla jednych jest to opowieść o miłości, dla innych przestroga przed brakiem szacunku dla naszej planety czy po prostu zabawne perypetie małego robota. W tym filmie każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu, czy jest to dziecko, czy osoba dorosła.

4. 2001: A Space Odyssey

Kolejne wybitne dzieło Stanleya Kubricka, który z filozoficznym zacięciem podchodzi do tematu pierwszego kontaktu oraz historii powstania człowieka. Obraz można interpretować na kilka sposobów i żaden z nich nie jest niewłaściwy. Warto obejrzeć samemu i się przekonać, w którą nutę uderzy film Kubricka.

3. Seria Star Wars: Episode IV - A New Hope

Gwiezdnych wojen nie trzeba nikomu przedstawiać. To światowy fenomen, który już od dekad porywa tłumy. Wiadomo, w serii pojawiały się części lepsze i gorsze, ale niezmiennie każdy nowy film stanowi globalne wydarzenie, a wokół serii narósł cały przemysł i środowisko fanowskie. Przede wszystkim to piękna baśń w konwencji sci-fi.

2. Seria Alien

Kolejna seria, która pomimo upływu lat nadal pozostaje żywa w umysłach widzów. To połączenie kina grozy oraz kosmicznego horroru z dynamicznym i spektakularnym kinem akcji. Kto widział Alien, ten wie, co to prawdziwe ciarki na plecach. Może ostatnie części nie są aż tak dobre, ale nadal jest to trzymające poziom kino.

1. Blade Runner

I tak dochodzimy do jednego z najlepszych filmów wszech czasów, choć wcale nie oznacza to, że uważano go za taki w momencie premiery. Dopiero z czasem doceniono wielkość dzieła Ridleya Scotta, który dość odważnie adaptował powieść Philipa K. Dicka o istocie człowieczeństwa. Świetnie zagrany, z mrocznym klimatem i mocnym przesłaniem. Mistrzostwo.