Najlepsze polskie filmy 2020 roku
Czas podsumowań trwa. Tym razem postanowiliśmy wymienić te tegoroczne polskie filmy, które naszym zdaniem godne są uwagi - z różnych powodów.
Czas podsumowań trwa. Tym razem postanowiliśmy wymienić te tegoroczne polskie filmy, które naszym zdaniem godne są uwagi - z różnych powodów.
Zamknięte kina, przesunięte premiery, przestój w pracach na planach filmowych - ten rok miał wyglądać zupełnie inaczej. Tak czy owak, to już koniec 2020 - a my, starym zwyczajem, podsumowujemy to, co mieliśmy szansę zobaczyć w ciągu tych ostatnich dwunastu miesięcy.
Wymieniamy tu naszym zdaniem najlepsze polskie tytuły, które miały swoją oficjalną, powszechną kinową (lub streamingową) premierę w tym roku w Polsce (a zatem nie wliczamy premier festiwalowych). Pod uwagę bierzemy wszystkie gatunki i formy, od obrazów rozrywkowych, poprzez artystyczne, aż po dokumentalne. Jeśli uznacie, że pominęliśmy jakiś tytuł, który powinien znaleźć się na liście, dajcie znać - sprawdzimy sugerowaną produkcję i dodamy ją, lub, ewentualnie, podejmiemy dyskusję i postaramy się wyjaśnić nasze stanowisko. Niestety, jak zapewne się spodziewacie, nie jest to lista zbyt obszerna. Wierzymy, że w 2021 roku będzie nam dane sporządzić znacznie bogatsze zestawienie.
Najlepsze polskie filmy 2020 roku
Eastern
Najważniejszy w Eastern jest sam zamysł - koncept, który powoduje, że film Piotra Adamskiego to jeden z najciekawszych (i prawdopodobnie najważniejszych) rodzimych obrazów ostatnich lat. Film romansuje z amerykańskim gatunkiem westernu, który w czystej formie w życiu by się w Polsce nie przyjął, gdyby nie fakt, że reżyser za pomocą odpowiednich chwytów tworzy coś nietuzinkowego i oryginalnego. Intrygujący zamysł, oszczędna gra aktorska, fantastyczna realizacja (może poza tą dźwiękową) sprawiają, że Eastern to propozycja zdecydowanie godna uwagi.
Między nami
Czym tak naprawdę jest związek i jaką role odgrywają w nim jednostki? Fascynujący dokument, który dzięki prostym zabiegom wnikliwie bada relacje w parach, intymność i skomplikowane emocje.
Można panikować
Istotna wiedza przedstawiona w angażujący i interesujący sposób. Rzec można: pozycja obowiązkowa absolutnie dla każdego, bo dotyczy nas wszystkich. Niepokojące proroctwo, ostrzeżenie, bicie na alarm. Ten portret 62-letniego fizyka atmosferycznego, prof. Szymona Malinowskiego, obrazuje stopień lekceważenia problemu i przypomina, że czasu jest coraz mniej.
Jak najdalej stąd
Kolejny - po Cichej nocy - znakomity film Piotra Domalewskiego, ponownie poruszający m.in. problem emigracji. Świetnie prowadzeni aktorzy, wnikliwe obserwacje, autentyzm, humor przeplatany ze smutkiem, ostatecznie jednak inspirujący, podnoszący na duchu wydźwięk. To bez wątpienia najlepszy dotychczas film Domalewskiego, po którym z rosnącą niecierpliwością wyczekujemy jego kolejnych projektów.
Skandal. Ewenement Molesty
Opowieść o legendarnym polskim składzie hiphopowym. Oto podróż w czasie: emocjonalna, momentami wręcz wzruszająca, a przede wszystkim - co chyba najważniejsze, biorąc pod uwagę tematykę - szczera. Dokument angażujący i pozbawiony zbędnego bicia pokłonów.
25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy
Przerażająca historia niesłusznie skazanego Tomasza Komendy. Wybitne kreacje aktorskie (Piotr Trojan!), szlachetny cel przekazania tej historii szerokiej publiczności, absorbujące, pełne serca i inteligentne wykonanie, ciekawa struktura i poruszająca sugestywność. Ścisła czołówka najlepszych polskich filmów roku.
Sala samobójców. Hejter
Analiza społecznej kondycji, zadziwiająco sprawiedliwa, choć czy zawsze celna - tu można dyskutować. Nie można za to odmówić filmowi Komasy, że działa znakomicie jako thriller, trzyma w napięciu, nieraz wali obuchem przez łeb, a niesamowity Musiałowski hipnotyzuje. Film wciąga i potrafi przejąć.
Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa
Obraz, który podzielił widownię, naszym zdaniem jednak w pełni zasługuje na to, by trafić na tę listę - ma werwę, świetną realizację, zauważalne inspiracje zagranicznymi klasykami, które całkiem nieźle udało się przełożyć na nasz grunt, ma też tę narracyjną brawurę - coś, czego polskiemu kinu gatunkowemu brakuje. A przede wszystkim: to kupa frajdy z całej tej zabawy cytatami (która nawet jeśli nie wypadają najlepiej, to każdorazowo rozczulają niemal namacalną miłością do źródeł).
Tony Halik. Tu byłem
Dokument o zmarłym ponad 20 lat temu globtroterze, dziennikarzu, osobowości telewizyjnej i autorze książek podróżniczych. Fascynujący portret fascynującego człowieka - mężczyzny o wielu twarzach, niepotrafiącym żyć bez przygody. Niejednoznaczności i kontrowersje w ilościach olbrzymich, co jednak najważniejsze, dla twórcy, Marcina Borchardta, liczą się fakty, swoim widzom nic nie narzuca, pozwalając nam ukształtować stosunek do bohatera - bez autorskich sugestii.
xABo: Ksiądz Boniecki
Film o człowieku, jego słabościach i pocieszeniu. O ludzkiej kondycji, wątpliwościach - wszystko bardzo nienachalne, szczędzące dogmatów. Jeden z ciekawszych polskich filmów dokumentalnych ostatnich lat, a przy okazji - niespodziewanie - film biograficzny wyzbyty czołobitności, nie stawiający pomnika. Za to - bardzo uważny.
Zobacz także:
Najlepsze filmy 2019
Najlepsze seriale 2019
Najlepsze gry 2019
Najlepsze książki 2019
Najlepsze komiksy 2019
Najlepsze horrory 2019
Najlepsze bajki 2019
Najbardziej oczekiwane filmy 2020
Filmy 2020: daty premier i zwiastuny
Seriale 2020: premiery
Gry 2020: premiery
Najlepsze książki 2020
Najlepsze seriale 2020
Najlepsze komiksy 2020
Najlepsze gry 2020
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat